

Korsze, Warszawa. Przywódca korszeńskiego „komitetu od ołowiu” może stanąć przed sądem
Aktualności » Korsze, Warszawa. Przywódca korszeńskiego „komitetu od ołowiu” może stanąć przed sądem
Lider „Komitetu na rzecz Ochrony Środowiska i Zdrowia Mieszkańców miasta Korsze” został wezwany przez ZAP Sznajder Batterien S.A. do zaniechania naruszania dóbr osobistych. Warszawska kancelaria reprezentująca firmę zarzuca mu pomówienia głoszone na organizowanych wiecach, akcjach protestacyjnych oraz w mediach, m.in., że 28 listopada 2014 r. na antenie telewizji TVP INFO twierdził, iż przedstawiciele firmy „popełnili przestępstwo przekupstwa oraz płatnej protekcji wobec obecnego Ministra Gospodarki Janusza Piechocińskiego”.
W uzasadnieniu prawnicy napisali: „Głosząc powyższe pomówienia, opiera się Pan jedynie na nieuzasadnionych domysłach, nie przedstawiając żadnych rzetelnych dowodów. Istotnym pozostaje również, iż rozpowszechniane przez Pana tezy pozostają w sposób oczywisty sprzeczne z badaniami przeprowadzonymi przez specjalistów, którzy wykluczyli negatywne oddziaływanie ze strony zakładu prowadzonego przez mojego Mocodawcę na zdrowie mieszkańców Korsz. Wygłaszanie nieprawdziwych informacji jest pomówieniem godzącym w dobre imię i cześć mojego Mandanta, który od lat jest poważany i ceniony w swojej branży”.
W dalszej części pisma warszawska kancelaria w imieniu ZAP Sznajder Batterien S.A. wezwała lidera Komitetu, aby w ciągu 7. dni od otrzymania wezwania wydał publiczne oświadczenie prostujące pomówienia oraz wystosował stosowne przeprosiny. Ma też wpłacić 150.000 zł na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża w ramach usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych przedsiębiorcy.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, ZAP Sznajder Batterien S.A. nie wyklucza, że wystosuje kolejne wezwania do tych, którzy będą naruszać dobra osobiste firmy.
jk